Dęblin: Ranny w wypadku 17-latek zmarł w szpitalu

Majac system esp w samochodzie nie mozemy czuc sie pewnie systemy podobne do esp pomagaja w utrzymaniu toru jazdy ale jeszcze nikt nie wynalazl urzadzenia zdolnego przeciwstawic sie prawom ciazenia i grawitacji czyli za szybko na luku zawsze bedzie sie rownalo z wypadnieciem z trasy tak samo jak panika gdy wyskoczy jakis zwierz (szczegulnie kobiety puszczaja kierownice i niech sie dzieje co chce)

a to ty jeste DD jej sumieniem ze wiesz takie rzeczy? Sumienie to sprawa indywidualna....

Adek napisał:

Jak czytam niektóre wasze komentarze to mi sie obiad sprzed tygodnia ludzie przypomina!!! Jedni nasłuchają sie głupot, plot, dodadzą od siebie pare zdań i wychodzą farmazony, drudzy zaczynają swoje powalone wywody w stylu " bo rodzice kupili jeje taki a nie inny samochód a powinni bla bla bla " ludzie co was to obchodzi co czym jeździ?? beda chcieli to jej czołg kupią a was to nic nie powinno obchodzić. Wiem jakie to uczucie mieć wypadek z powodu zwierzęcia które nagle wybiega na drogę. Człowiek sie skupia na drodze i nagle jakieś gówno wbiega na droge a człowiek ucieka, naturalny odruch. Ludzie naprawdę myślą że życie jest takie o hop, beztroskie. KAŻDY wsiadając do samochodu musi a przynajmniej powinien sie liczyć z tym ze juz z niego nie wysiądzie. Ale niee wszyscy myślą " mnie to nie dotyczy" " ja jestem dobrym kierowcą" itp pierdoły. Paulina nie chciała zeby komukolwiek stała sie krzywda. W świetle prawa to jej wina, jednak patrząc na to z punktu widzenia normalnego człowieka jest to wina głupiego pecha, przypadku. Morał z tej historii jest jeden: KIEROWCO! NIE BIERZ NIKOGO ZE SOBĄ DO SAMOCHODU BO JAK BEDZIESZ MIAŁ WYPADEK Z WINY SWOJEJ, INNEGO KIEROWCY BĄDŹ PRZYPADKU TO I TAK WINIEN BĘDZIESZ TY! Paulina trzymaj się. Będzie dobrze

Znam Cie Adek od lat i zawsze wiedziałam że jestes płytki ale tymi slowami tylko to potwierdziłeś, każdy w Rykach wie jak Paulina jezdzi mi samej wyskoczyła kiedyś na skrzyzowaniu przed maske i ledwo zachamowalam.Jest ona młodym kierowca bez doświadczenia wiemy że nie chciała tego i nie było to celowe ale popełniła bląd i musi za to ponieść konsekwencje a wychowanie i to jak to powiedziałeś "KUPOWANIE SAMOCHODU PRZED RODZICÓW "ma olbrzymie znaczenie gdyż jest ona rozpieszczona i uważa sie za lepsza od innych i również jako kierowca uwarzała że nie musi liczyć sie z innymi kierowcami na drodze oraz przepisami bo przecież rodzice pokryją wszystkie szkody...I nie mów tu o "punkcie wiedzenia normalnego człowieka"bo czegoś takiego nie ma-jest prawo drogowe i prawo moralne ,i ani jedno ani drugie nie usprawiedliwia ani nie tlumaczy tego wypadku, A z takim podejsciem to czekać tylko aż ty doprowadzisz do wypadku i ciekawe jak wtedy bedziesz cwaniaku śpiewał ...ale nie zycze ci tego.

dla mnie poprostu wasze rozkminy ktore juz sprowadzają sie do esp sa juz przesadne po co dalej ciagnac temat?" juz jest obgadane". a co do kogos kto podpisal sie pod moim poprzednim komentarzem to powinien uprzednio przecztac moje wczesniejsze wypowiedzi,widocznie za malo czyta.Bo uwazam ze napisalem to co trzeba i apropo rodziny zmarlego chlopaka tez napisalem.Roznie to bywa z tymi mozgami jeden wiekszy drugi mniejszy, nie zaprzeczam tylko nie wiem kogo.

Szymek napisał:

Roznie to bywa z tymi mozgami jeden wiekszy drugi mniejszy, nie zaprzeczam tylko nie wiem kogo.

Jak nie wiesz to znaczy, że Ty masz ten mniejszy.

date='7.12.2008, 22:49 napisał:

A Ty jakim prawem masz coś do powiedzenia. Czy ty masz wyobrażenie jak cierpią jego rodzice, rodzeństwo. Nie bo jesteś jeszcze za młody, żeby swoim małym móżdżkiem to ogarnąć. Obyś nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji

Dokładnie. Czy wy zdajecie sobie sprawę jaka to jest tragedia dla rodziny? A dla samej matki? Straciła najmłodszego syna... Proszę bardzo, mówcie dalej jak to P. strasznie cierpi, albo nawet uznajcie, że to ona jest ofiarą i Maciek na siłę jej wszedł do samochodu i to on naciskał pedał gazu... Żal. Po prostu żal. I nie pier***cie o sumieniu. Zastanówcie się nad sobą. Tylko pomyślcie trochę... Paulina jest waszą przyjaciółką?? Ok. Ale o to ma do rzeczy? To coś zmienia, sprawia, że jest niewinna??!! Ja jej nie potępiam, nie wiem jak było naprawdę. Ale wy opanujcie się i nie róbcie z niej świętej. Gdyby jechała zgodnie z przepisami Maciek by żył. Wydaje mi się, że nie ma co omawiać kwestii moralności, bo to sprawa indywidualna. I Paulina nawet jeśli jakoś się z tego wykręci tu na ziemi, to potem i tak zapłaci za to co zrobiła.

na zawsze w pamięci... napisał:

Dokładnie. Czy wy zdajecie sobie sprawę jaka to jest tragedia dla rodziny? A dla samej matki? Straciła najmłodszego syna... Proszę bardzo, mówcie dalej jak to P. strasznie cierpi, albo nawet uznajcie, że to ona jest ofiarą i Maciek na siłę jej wszedł do samochodu i to on naciskał pedał gazu... Żal. Po prostu żal. I nie pier***cie o sumieniu. Zastanówcie się nad sobą. Tylko pomyślcie trochę... Paulina jest waszą przyjaciółką?? Ok. Ale o to ma do rzeczy? To coś zmienia, sprawia, że jest niewinna??!! Ja jej nie potępiam, nie wiem jak było naprawdę. Ale wy opanujcie się i nie róbcie z niej świętej. Gdyby jechała zgodnie z przepisami Maciek by żył. Wydaje mi się, że nie ma co omawiać kwestii moralności, bo to sprawa indywidualna. I Paulina nawet jeśli jakoś się z tego wykręci tu na ziemi, to potem i tak zapłaci za to co zrobiła.

w zupełności się z tobą zgadzam...i przestańcie jej bronić. Ja jej nie atakuję, ale za to co zrobiła musi ponieść karę.

spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam! spam!

Mózgi dzieci bogatych i biednych różnią się Zespół naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego odkrył różnice w funkcjonowaniu mózgu dzieci pochodzących z rodzin o wysokim i niskim statusie materialnym. Badania Amerykanów dotyczyły aktywności kory przedczołowej mózgu, odpowiadającej między innymi za planowanie czy rozwiązywanie problemów. Trzyosobowy zespół naukowców wybrał 26 dzieci w wieku 9 i 10 lat. Połowa badanych pochodziła z rodzin o wysokich, a połowa z rodzin o niskich dochodach. Przydzielone im zadanie było bardzo proste. Należało się przyglądać seriom wyświetlanych trójkątów i nacisnąć guzik, gdy pojawiała się lekko obrócona wersja tej figury. Psycholodzy skupili się na bardzo wczesnej reakcji mózgu. Badania wykazały, że maluchy z ubogich rodzin reagowały na niespodziewany widok wolniej niż ich rówieśnicy pochodzący z bogatych rodzin. Przyczynami tego zjawiska są stres i niedobór stymulujących rozwój bodźców: niewiele lektur, rzadkie wizyty w muzeum, a nawet brak zabawek. Zdaniem naukowców, te bodźce niekorzystnie oddziałują na mózg dzieci do wieku 4 lat. Maluchy z biednych środowisk słyszą o 30 mln słów mniej niż rówieśnicy z tzw. klasy średniej. Wnioski Amerykanów pokrywają się z wcześniejszymi spostrzeżeniami. Dzieci wzrastające w ubogim w zasoby środowisku mają bowiem problem z regulacją zachowań kontrolowanych właśnie przez korę przedczołową. By Onet : http://wiadomosci.onet.pl/1876114,69,1,1,,item.html

to wyżej ma służyć jako forma usprawiedliwienia?

nie, ktoś chciał sie popisać że umie wkleić tekst z neta ;D który jest tu bezznaczenia.

alicja napisał:

to wyżej ma służyć jako forma usprawiedliwienia?

To chyba okoliczność obciążająca. Jeśli Paulina ma ponadprzeciętnie rozwinięty mózg to powinna była odpowiednio zareagować na pojawienie się kota.

jakiego kota?? {prędzej rysia.}.. byliście tam kiedyś? od najblizszych zabudowań mieszkalnych z tamtąd jest ponad kilometr! ściema...........

Ludzie co Wy wogóle robicie? Uwazacie,ze te Wasze kłótnie na forum coś zmienią w tej sytuacji??? Nie mogę Was zrozumieć. Lepiej pomodlcie sie za dusze MAĆKA, bo teraz tego potrzebuje!!! Niektorzy z Was zachowuja sie jak male dzieci... Wy nawet nie macie pojecia,tak jak i ja, co teraz czują rodzice Macka, rodzenstwo i najblizsza rodzina. A sadziecie,ze rodzice Pauliny sa zadowoleni z tej sytuacji? Modlcie sie za MACKA a nie tylko sie ciagle klocicie i kto madrzejszy... Bo to co wypisujecie w ostatnich postach to jest strasznie dziecinne. Porazka!!!

do M. nie wiem czy mnie znasz, szczerze mnie to g. obchodzi, zanim zaczniesz obraząc kogokolwiek twierdząc ze jest "płytki" spojrz na samą siebie w jakim gownie siedzisz Czytam te 7 stron róznorakich komentarzy i widze tu 3 grupy osob ktore sie wypowiadają : 1. obiektywni, 2. kierowcy nieomylni 3. barany które nie mają wogole uprawnień do kierowania samochodem a co sie najbardziej udzielają. no i możnaby jeszcze dodac 4 grupe: tych ktorzy sa przeciw paulinie, jak i kazdemu kierowcy ktory chcac nie chcac spowoduje wypadek M. jestes nienormalna i masz wypaczone pojęcie o rzeczywistości. Myslisz ze kazdy kto dostanie samochod od starszych musi byc rozpieszczony?? a jesli nawet to co Cie to obchodzi dziewczyno? szkoda Ci ze ty nie dostalas?? a moze mi powiesz ze jakby Ci chcieli dac to bys powiedziala " nie sama wole sie dorobić" ?? daruj sobie jesteś Żałosna. A jeśli doprowadze do wypadku to mam nadzieję ze trafie na Ciebie nie martw sie i moi starsi, zreszta co tam starsi, sam sie na tyle dorobiłem zeby sie wykaraskać z tego ze jakby to nazwac... sprzątnalem z tego świata kolejną idiotkę ktora ma o sobie zaaajebiste mniemanie a przynaj,mniej uwaza sie na tyle idealnym kierowcą zeby pouczać innych. Mój znajomy majac ponad 20 lat stażu za kierownica nikogo nie poucza bo jak sam mawia" musze sie jeszcze wiele nauczyc" a ty bedziesz mnie czy kogokolwiek pouczac? jakim prawem? zreszta co tu bede sie nad toba rozdrabnial, durną idiotką jesteś. A i jescze jedno. Jak chcesz mi cos powiedziec na moj temat to mi to powiedz w twarz skoro mnie znasz a nie pokazujesz jaką tchórzliwą idiotką jestes zasłaniajac sie nikiem " M " to tyle. Idz i pojeździj jeszcze z 20 lat i potem mozemy sie doswiadczeniem wymienic jak sie powinno jeździc. a poki co nie zawracaj mi moich 4 liter bo nie mam czasu na pogaduchy z BABAMI (bez obrazy dziewczyny) ktore gówno wiedzą o życiu. ENTER

M. napisał:

Znam Cie Adek od lat i zawsze wiedziałam że jestes płytki ale tymi slowami tylko to potwierdziłeś, każdy w Rykach wie jak Paulina jezdzi mi samej wyskoczyła kiedyś na skrzyzowaniu przed maske i ledwo zachamowalam.Jest ona młodym kierowca bez doświadczenia wiemy że nie chciała tego i nie było to celowe ale popełniła bląd i musi za to ponieść konsekwencje a wychowanie i to jak to powiedziałeś "KUPOWANIE SAMOCHODU PRZED RODZICÓW "ma olbrzymie znaczenie gdyż jest ona rozpieszczona i uważa sie za lepsza od innych i również jako kierowca uwarzała że nie musi liczyć sie z innymi kierowcami na drodze oraz przepisami bo przecież rodzice pokryją wszystkie szkody...I nie mów tu o "punkcie wiedzenia normalnego człowieka"bo czegoś takiego nie ma-jest prawo drogowe i prawo moralne ,i ani jedno ani drugie nie usprawiedliwia ani nie tlumaczy tego wypadku, A z takim podejsciem to czekać tylko aż ty doprowadzisz do wypadku i ciekawe jak wtedy bedziesz cwaniaku śpiewał ...ale nie zycze ci tego.

SKOŃCZ DZIEWCZYNA pier***IĆ BO INACZEJ TEGO NAZWAĆ NIE MOŻNA... SKORO TOBIE WYSKOCZYŁA PRZED MASKE TO WIDAĆ JAKIM TY JESTES KIEROWCĄ, ŻE SIE PATRZYSZ h** WIE GDZIE... A MOZE TO TY WYSKOCZYŁAŚ JEJ W DODATKU Z PODPORZADKOWANEJ? MOŻE TO Z TOBA COŚ JEST NIE TAK? A CO DO SAMOCHODÓW "KUPOWANYCH PRZEZ RODZICÓW" TOBIE JEST SZKODA, JAK KTOŚ COŚ MA "WIĘCEJ" I POPROSTU TAK PISZESZ... ŻAL MI POPROSTU CIEBIE... CO DO PAULINY SIE WYRAŻAĆ NIE BĘDĘ ONA PONIESIE KONSEKWENCJE ADEKWATNE DO SWOEJGO CZYNU... ZA TO O TOBIE MOŻNA PISAĆ I PISAĆ BO JESTEŚ Z TEGO CO WIDAĆ JEDNYM Z "NIDZIELNYCH KIEROWCÓW" SKORO NIE MASZ NAWYKU PATRZENIA PRZED SIEBIE. KIEROWCA JADĄC PATRZY PRZED SIEBIE A NIE SOBIE SWÓJ PARSZYWY RYJ MALUJE... NIE BĘDĘ WIECEJ PISAĆ NA TWOJ TEMAT DROGA "M." BO TO BEZ SENSU TOBIE ROZUM I TAK NIE WRÓCI... |.|.||.|.|

monika jarmo napisał:

jakiego kota?? {prędzej rysia.}.. byliście tam kiedyś? od najblizszych zabudowań mieszkalnych z tamtąd jest ponad kilometr! ściema...........

WIĘCEJ JARAJ NAPEWNO BEDZIESZ NORMALNIE MYŚLAŁA... A TO W POLU KOTÓW NIE MA? MASZ IQ NA ZAJEBISTYM POZIOMIE -5

Someone a ty masz IQ poniżej skali i nawet jaranie ci nie pomoże. Ryś to też kot a "h**" się pisze przez "ch"

Mensa napisał:

Someone a ty masz IQ poniżej skali i nawet jaranie ci nie pomoże. Ryś to też kot a "h**" się pisze przez "ch"

Ty a może Wielbład? a może słoń? Głupia jesteś i tyle brak na Ciebie ustawy.... Zacznijmy od tego, że Ty nie masz pojęcia co to IQ... to o czym my tu gadamy... Prośbe mam nie gadaj głupot bo właśnie przez takich ludzi jak Ty tworzą się ploty i wychodzą cuda niewidy... ŻAL MI CIĘ i ludzi Tobie podobnych... idź spać bo dobranocka sie dawno skonczyła...

Modlitwy pomogą Maćkowi jak umarłemu kadzidło. Najlepsze co można zrobić to wyciągnąć właściwe wnioski z tego zdarzenia. AWy w większosci uważacie, że to był przypadek, że teraz tatuś powinien kupić Paulinie nową super brykę a ona powinna nią dalej jeździć bo przecież jest znakomitym tylko trochę pechowym kierowcą. Mam tylko nadzieję, że następny "pech" Pauliny dosięgnie Was a nie mnie.